Wśród nowych układów mają znaleźć się AMD Ryzen 7 2700H oraz AMD Ryzen 5 2600H. Obydwa te procesory są skierowane do notebooków i mają formę kości BGA wlutowanych w płytę główną, podobnie jak większość współczesnych procesorów laptopowych.
Ciekawostką jest jednak to, że Ryzen 5 2600H ma być oferowany także w wersji dla desktopowów, z wykorzystaniem dokładnie tego samego układu, zamontowanego jednak w sposób tradycyjny, i zgodnego z platformą AM4. Mocniejszy z układów ma pracować z bazową częstotliwością 3,35 GHz, a w razie potrzeby może zwiększyć częstotliwość automatycznie do 3,8 GHz. Słabszy cechować będzie odrobinę niższa częstotliwość bazowa (3,35 GHz) oraz turbo o częstotliwości 3,6 GHz. Obydwa procesory są jednostkami czterordzeniowym i ośmiowątkowymi, wyposażonymi w 4 MB pamięci podręcznej. Nie znamy jednak szczegółów dotyczących ewentualnych zmian w ich układach graficznych.
Obydwa układy mają wspierać pamięć maksymalnie do DDR4-3200, co jest oczywiście krokiem naprzód względem aktualnych osiągnięć układów w Raven Ridge, kończących się (przynajmniej oficjalnie) na DDR4-2933. Mówimy tu oczywiście o oficjalnym wsparciu dla częstotliwości. Nasze testy pokazały, że procesory Raven Ridge pierwszej generacji znakomicie działają z szybszymi modułami. Jednak w przypadku układów mobilnych ma to dość duże znaczenie, ponieważ zwykle nie mamy tu możliwości podkręcania czy stosowania profili XMP. Wydajność pamięci przy zintegrowanym układzie graficznym ma niebagatelne znaczenie dla wydajności całego układu.
AMD uruchomiło przy tym specjalną stronę o znaczącej nazwie: 25X20. Jej zadaniem przedstawianie systematycznego wzrostu efektywności energetycznej procesorów AMD. Jak dowodzi wykres na stronie AMD jest bliskie realizacji celu.
Według amerykańskiego producenta, od 2014 roku i ówczesnej generacji procesorów Kaveri, do 2020 roku należy oczekiwać 25-krotnego wzrostu efektywności energetycznej. AMD przyznaje także, że procesory określane jako Raven Ridge 2018 są pod tym względem także krokiem naprzód względem poprzedników. I chociaż firma nie podaje tego wprost, mamy do czynienia zapewne z przejściem na nowszy proces technologiczny. Dotychczasowe układy Raven Ridge produkowane były w procesie 14 nanometrów, podczas gdy AMD opanowało już proces 12 nanometrów czego najlepszym dowodem są procesory AMD Ryzen drugiej generacji | CHIPe