Kolejne nowości w macOS Mojave to zmiany na “biurku”. Pierwszą są Stosy. Ta sprytna funkcja układa pozostawione w nieładzie na desktopie pliki w logicznie powiązane zestawy. Stosy mogą zostać ułożone według daty (np. ostatni tydzień, 30 dni itp.), rodzaju pliku, tagu. Produktywności ma też sprzyjać dynamiczna tapeta. Od teraz zamiast statycznego zdjęcia można wybrać obraz, który będzie się zmieniał wraz z upływem dnia, tak jak świat widziany za oknem.
W Finderze pojawił się nowy rodzaj widoku plików. Galeria to graficzna przeglądarka plików, która od razu wyświetla ich podgląd i kompletne metadane. Bez uruchamiania dodatkowych programów z poziomu wyszukiwarki można obracać zdjęcia, tworzyć PDF-y czy nawet przycinać klipy filmowe. Również Szybki podgląd zyskał nową funkcjonalność, jaką jest edycja zdjęć, dokumentów i multimediów bez ich otwierania.
Użytkownicy iPhone’ów ucieszą się z funkcji Kamera Continuity, która pozwala importować zdjęcia z urządzeń działających pod kontrolą iOS-a. Wystarczy zaznaczyć, że chcemy wstawić zdjęcie z telefonu, a ono pojawi się w aplikacji bezpośrednio po zrobieniu. Z iOS-a do macOS-a przeszły również trzy aplikacje: Giełda (do śledzenia kursów akcji), Dom (zarządzanie infrastrukturą smarthome) oraz Dyktafon.
macOS Mojave 10.14 można zainstalować na większości komputerów Apple’a, których data produkcji przypada na połowę lub koniec 2012 roku oraz na nowszych:
- MacBook Air (z połowy 2012 roku)
- MacBook Pro (z połowy 2012 roku)
- MacBook (z początku 2015 roku)
- Mac mini (z końca 2012 roku)
- iMac i iMac Pro (z końca 2012 roku)
- iMac Pro (2017)
- Mac Pro (z połowy 2010, 2012 i końca 2013 roku, ze wsparciem API Metal).
Mojave jest ostatnim systemem koncernu Tima Cooka, na którym jeszcze da się uruchamiać 32-bitowe aplikacje. Od przyszłorocznej aktualizacji nie będzie już to możliwe. Nazwa systemu, tak jak wszystkie inne od czasów OS X Maveric, wskazuje na istotne miejsca w krajobrazie stanu Kalifornia. Tym razem wprost nawiązuje do pustyni Mojave, zamieszkiwanej przed kolonizacją przez plemię o takiej właśnie nazwie. W Mojave znajduje się słynna Dolina Śmierci, gdzie latem ziemia nagrzewa się do 100°C, a wilgotność powietrza wynosi zaledwie 1%. | CHIP