Ich narzędzie o nazwie Placer, potrafi wstawić w nagrany materiał filmowy trójwymiarowy obiekt jakiegokolwiek produktu. Tym samym możliwe staje się personalizowanie reklam pod kątem regionalnym, czasowym lub indywidualnym. Ryff nie zdradza dokładnych szczegółów na temat opatentowanego rozwiązania, poza tym, że cały proces korzysta z uczenia maszynowego oraz rozpoznawania obrazów. Same produkty 3D muszą być oczywiście wcześniej przygotowane przez grafików. Twórcy sugerują, że ich technologia zadziała nawet w przypadku starszych filmów, przywołując na myśl przykład “Matrixa”, w którym kultowa Nokia 8110 mogłaby być zastąpiona smartfonem “dopasowanym do zainteresowań współczesnego widza”.
Jednym z partnerów firmy został już holenderski EndemolShine, producent takich programów jak “Big Brother” czy popularnego na Netflixie serialu “Black Mirror”. Rozwiązanie wspierają też Cisco, Dell i Intel. Jak widzicie na materiale przykładowym, technologia nie jest jeszcze idealna, tzn. gołym okiem można zauważyć, że wstawiane produkty są wirtualne, ale twórcy twierdzą, że mocno pracują nad dopracowaniem swojego narzędzia. | CHIP