https://twitter.com/beeme_mit/status/1051839048770293762
Gra przypomina zdalne sterowanie osobą zamkniętą w escape roomie. Potrwa około dwie godziny, ale niewykluczone, że ten czas zostanie zmieniony przez publiczność. Aktor, którego sytuację dopiero poznamy, znajdzie się w nieprzypadkowym miejscu i zrobi praktycznie wszystko, co mu każą internauci (poza tym co narusza prawo lub narażałoby jego wizerunek). Społeczność pokieruje jego działaniami i być może uda mu się pokonać Zookoda. Równie dobrze internauci mogą kazać aktorowi położyć się spać, zamiast szukać rozwiązania.
To nie pierwszy szalony healloweenowy eksperyment przeprowadzany przez Media Lab. W 2016 roku zbudowana przez Media Lab Nightmare Machine, przerabiała fotografie osób, tak by te przypominały zombie. Rok później naukowcy zbudowali sztuczną inteligencję o imieniu Shelley, która nauczyła się pisać krótkie horrory. Teraz do „strasznego” eksperyment rodem z „Czarnego Lustra”, wciągnięci zostają internauci.
Ellen DeGeneres is visited by the Nightmare Machine! Happy Halloween! https://t.co/BliAvg8tql @TheEllenShow pic.twitter.com/xmOETnnZ8j
— Nightmare Machine (@nightmare_mit) November 1, 2016
Zabawa, zabawą, ale BeeMe, tak jak każdy inny pomysł MIT-u, czemuś służy. Celem tego niecodziennego eksperymentu jest sprawdzenie w praktyce jednej z możliwości, która może zasadniczo zmienić nasze dotychczasowe spostrzeganie rozrywki i interakcji. Nie wiadomo czy wygra dobro czy zło ani jak potoczą się losy bohatera. Gra wraz z transmisją wideo, dostępna będzie pod adresem beeme.online. | CHIP