Na drugim miejscu znalazł się Dorkbot – oparty na IDC trojan bankowy, którego głównym zadaniem jest kradzież poufnych informacji i ataki typu denial-of-servive. Na trzecim miejscu mamy znów kryptominera o nazwie Cryptoloot, którzy wykorzystuje moc procesora smartfonu do wytworzenia nowej waluty.
Jeśli chodzi o najbezpieczniejsze sieci w Europie, to według ThreatCloud Map o bezpieczeństwo swoich danych najbardziej spokojni mogą być mieszkańcy Norwegii, gdzie indeks zagrożeń wynosi 27,3 pkt. Na kolejnym miejscu jest Finlandia (28,2) i Holandia (28,8). Polska uplasowała się dopiero na 15 miejscu ze wskaźnikiem 37,1, wyprzedzając Niemcy (37,4), Austrię (37,8) i Francję (40,8). Nasz kraj najczęściej atakują komputery z Singapuru, a do największej liczby infekcji dochodzi w weekendy. | CHIP