MobiLimb to mały manipulator o 5 stopniach swobody. Jego konstrukcja i wygląd nawiązują do budowy ludzkiego palca. Ramię manipulatora, niczym normalny palec, prostuje się i zgina. Ale robi też to czego ludzki palec nie potrafi – obraca się wokół własnej osi. Dzięki temu manipulator może się złożyć i owinąć wokół ekranu telefonu.
Trudno opisać możliwości MobiLimba, więc Marc Teyssier wraz z innymi naukowcami nagrał film pokazujący cyfrowy palec w działaniu. Niektóre funkcjonalności, np. palec ciągnący smartfon po biurku albo stukający w nie kiedy nadejdzie wiadomość, kojarzą się z tym co robiła Rąsia z Rodziny Adamsów.
Manipulator może też poruszać się na boki, niczym koci ogon, szczególnie, jeśli zostanie “ubrany w sztuczne futerko. Jest wówczas elementem zabawy, a palec unoszący telefon podczas oglądania filmu ma wymiar praktyczny. Również wykręcanie MobiLimba może być użyteczne i posłużyć do poruszania obiektem wyświetlonym na ekranie.
Teyssier dokładnie opisał swój koncept w referacie, który ma przedstawić podczas ACM Symposium on User Interface Software and Technology (Berlin, 14-17 października). | CHIP