— Jestem bardzo wdzięczny całej społeczności. Przeżyliśmy wspólnie bardzo wiele — napisał w oświadczeniu Mike Morhaime. — Nie tylko byliście ze mną podczas tych wspaniałych chwil triumfów mojego życia, ale także w najtrudniejszych momentach. Mam szczęście, że wielu z Was mogłem spotkać osobiście. Wymieniliśmy też mnóstwo wiadomości, e-maili i tweetów. Dyskutowaliśmy na Reddicie i forach, a także na czacie na Twitchu. Wasza błyskotliwość, głosy rozsądku i pasja przynosiły mi radość, pocieszenie i inspirację. Kiedy uruchamialiśmy Blizzard, chcieliśmy tylko tworzyć świetne gry. Szybko zdaliśmy sobie sprawę, że to tak naprawdę narzędzie do tworzenia społeczności i łączenia ludzi – podkreślił były już prezes Blizzarda.
Mike Morhaime wraz z Frankiem Pearcem i Allenem Adhamem w 1991 roku, tuż po skończeniu studiów, założył firmę Silicon & Synapse. Dziś jest ona znana szerzej jako Blizzard Entertainment. Z początku programiści studia zajmowali się przystosowywaniem gier na różne platformy. Szybko jednak zaczęli tworzyć własne tytuły. Warto wymienić chociażby wyścigówkę “Rock n’ Roll Racing”, a także platformówkę logiczną “The Lost Vikings”. Jednak amerykańskiemu producentowi rozpoznawalność na całym świecie zapewnił dopiero wydany w 1994 roku “Warcraft”. To do dziś popularna strategia czasu rzeczywistego.
Blizzard Entertainment przechodził wielokrotnie z rąk do rąk. W 2008 roku połączył się z firmą Activision, należącą wówczas do Vivendi Games. Dziś, Activision Blizzard jest w pełni samodzielną spółką z wieloma popularnymi tytułami na koncie. Poza wspomnianym “Warcraftem”, od którego tak naprawdę zaczęła się popularność studia, na koncie Blizzarda są takie popularne gry jak “Diablo”, “StarCraft”, “Hearthstone” czy “Overwatch”. | CHIP