W porównaniu z flagowym Snapdragonem 845 (bazuje na Cortexie A75), który taktowany jest zegarem 2,8 GHz, nowy układ nie imponuje osiągami. Jednak, jak zauważa serwis AnandTech, powinien być wydajniejszy niż wyżej pozycjonowany, nieznacznie starszy Snapdragon 710. Najmocniejszy atut 675 ukryty jest jednak gdzie indziej. To nowy procesor obrazu, który obsługuje do 3 kamer umieszczonych z przodu lub z tyłu smartfonu. Zatem na początku 2019 roku powinny na rynku pojawić się telefony ze średniej półki z teleobiektywem, obiektywem szerokokątnym i superszerokokątnym. Takie rozwiązanie da w sumie 5-krotny zoom optyczny dostępny w telefonie.
Nowy chipset przyniesie również ulepszony tryb portretowy (bokeh), rozpoznawanie twarzy 3D i możliwość nagrywania filmów slowmotion 480 kl./s. w jakości HD bez ograniczania czasu ich trwania. Nie zabrakło wsparcia dla ładowania Quick Charge 4+ (w 15 minut do 100 procent) i interfejsu bluetooth 5.0 (kodeki AptX HD i Aqstic). Zapowiedź Snapdragona 675 jest bardzo istotna jeszcze z innego powodu. Według Qualcommu, układy z seri 600 znalazły się w projektach 1450 smartfonów. | CHIP