“Pokemon Go” jest rozwijany przez firmę Niantic i zarabia miesięcznie równowartość prawie 400 milionów złotych (104 miliony dolarów). To darmowa gra mobilna wykorzystująca rozszerzoną rzeczywistość. Zadaniem gracza jest łapanie tytułowych potworów, które pojawiają się na ekranie smartfonu. “Pokemon Go” wykorzystuje też mapy miast z zaznaczonymi charakterystycznymi punktami (tzw. pokestopami i gymami), w których można znaleźć wirtualne przedmioty i wystawiać swoje pokemony do walki.
Blizzard zrobił duży zwrot w stronę rynku mobilnego kosztem produkcji na PC, z których amerykańskie studio było do tej pory najlepiej znane. Ten ruch nie spodobał się zagorzałym fanom, którzy przybyli na BlizzCon, coroczną konferencję Blizzarda, na której firma m.in. ogłasza swoje nowe produkcje. Szczególne kontrowersje wzbudziła zapowiedź “Diablo Immortal”, czyli gry projektowanej wyłącznie z myślą o smartfonach. Trudno jednak się dziwić – rynek mobilny rośnie i przynosi duże zyski. Co widać chociażby po świetnych wynikach innego tytułu Blizzarda, czyli “Hearthstone”, w który gra już ponad 100 milionów osób, za co w dużej mierze odpowiada wersja na smartfony. | CHIP
⇒ Tutaj znajdziecie najlepsze smartfony m.in. OnePlus 6T i Huawei Mate 20 Pro.