Symulator złodzieja – elementy rozgrywki
Kluczową rolę w grze odgrywa czas, a także decyzje o tym, jakie przedmioty schować do plecaka. Twórcy przypominają – złodziejski worek nie jest bez dna. W każdym domu można spotkać mnóstwo niepotrzebnych obiektów, które będą tylko zajmować miejsce i mogą spowolnić gracza. Zrabowane fanty sprzedajemy u paserów. Za zdobytą w ten sposób gotówkę kupujemy coraz lepsze gadżety, dzięki którym bardziej luksusowe domy staną otworem. W przeciwieństwie do serii “Thief” wydanej przez Eidos i Square Enix, gra traktuje warstwę fabularną po macoszemu, wychodząc z założenia, że większa swoboda w grze zapewni graczom bardziej realistyczne doświadczenia.
Do 16 listopada grę można kupić na Steamie w promocyjnej cenie 61,19 zł. Później wzrośnie ona o 15%. “Thief Simulator” zostało stworzone przez polskie studio Noble Muffins, które ma na swoim koncie m.in. “Demolish & Build”. Tytuł wydaje PlayWay. Wydawca mocno upodobał sobie symulatory. Poza wspomnianymi powyżej, w październiku PlayWay wydał także “Bum Simulator”, czyli symulator menela, a w przyszłym roku wprowadzi na pecety kontrowersyjny symulator księdza. | CHIP
⇒ Tutaj znajdziecie ranking monitorów dla graczy.