Ustawa delegalizuje również udostępnianie narzędzi oraz oferowanie usług pozwalających na modyfikowanie zapisanych stanów gier. Są to programy, które głównie pozwalają oszukiwać w konsolowych tytułach dla pojedynczego gracza. Z sieci zniknął już chociażby popularny Cyber Save Editor dla PlayStation 4. Zakaz sprzedawania usług pozwalających na modyfikowanie oprogramowania zainstalowanego w konsolach uderzy zaś głównie w modderów i fanów retro, którzy często starają się wycisnąć ze starych platform do grania więcej, niż można by przypuszczać.
Przypominamy, że w 2012 roku Unia Europejska wprowadziła odwrotne prawo. Sędziowie trybunału uznali, że autor oprogramowania nie może przeciwstawić się odsprzedaży używanej licencji, ponieważ wraz z zakupem gry (klucza cyfrowego), prawa do jego dystrybucji przechodzą na nabywcę. Dlatego m.in. w Polsce sprzedaż kluczy cyfrowych z drugiej ręki wciąż kwitnie. Natomiast w Korei Południowej można pójść do więzienia za poprawianie statystyk w grach za pieniądze. | CHIP