Przejście w 7 nm to nie jedyna, chociaż najbardziej istotna zmiana względem poprzedniej generacji kart. Zmieniła się budowa GPU, a także to jak komunikuje się on z pamięcią graficzną. Ta ostatnia to układy HBM2. To pozostaje bez zmian. Pamięci jest natomiast więcej, bo aż 16 GB. Mimo to (a wiadomo, że HBM2 jest znacznie droższa niż GDDR6) AMD zdołało zachować identyczną cenę jak w przypadku konkurencyjnego GeForce’a RTX 2080. Radeon VII kosztuje około 2600 złoty netto (699 dolarów). Poniżej możecie zapoznać się ze specyfikacją techniczną nowej karty na tle poprzedników
AMD Radeon R9 Fury X | AMD Radeon Vega 64 |
AMD Radeon Vega VII
| |
GPU | Fiji XT | Vega 10 | Vega 20 |
Proces Technologiczny | 28nm | 14nm | 7nm |
CU | 64 | 64 | 60 |
Procesory strumieniowe | 4096 | 4096 | 3840 |
Układy rasteryzacji | 64 | 64 | 128 |
Jednostki teksturujące | 256 | 256 | 240 |
Zegar maksymalny | 1050 MHz | 1677 MHz (gdy chłodzona cieczą) | 1800 MHz |
Moc obliczeniowa FP32 | 8,6 TFLOPs | 13,7 TFLOPs (gdy chłodzona cieczą) | 13,8 TFLOPs |
Memory (VRAM) | 4 GB HBM | 8 GB HBM2 | 16 GB HBM2 |
Szyna pamięci | 4096-bit | 2048-bit | 4096-bit |
Przepustowość pamięci | 512 GB/s | 484 GB/s | 1 TB/s |
TDP | 275W | 350W (gdy chłodzony cieczą) | ~300W |
O ile liczba procesorów strumieniowych uległa zmniejszeniu względem Radeona Vega 64, o tyle już układy zajmujące się rasteryzacją są dwukrotnie bardziej liczne. Do tego przepustowość pamięci jest wręcz fenomenalna. Według AMD karta ma oferować wydajność podobną do GeForce RTX 2080 (a czasem nawet wyższą). Właściwie pewnym jest, że przy tak zbudowanej karcie musimy spodziewać się, że będzie chętnie wybierana nie tylko przez graczy, ale też chcących nieco zaoszczędzić profesjonalistów zajmujących się np. tworzeniem grafiki 3D lub grafików pracujących na olbrzymich plikach.
AMD oczywiście pokusiło się o prezentację wydajności karty na tle rywala. Zdaniem firmy nowa karta jest nieco szybsza w takich tytułach jak Battlefield V czy Far Cry 5. Natomiast znacząco wyprzedza układ NVIDII w grach korzystających z API Vulkan. Warto jednak pamiętać, że do wyników podawanych przez producentów kart zwykle trzeba podchodzić z pewnym dystansem. Na szczęście nie trzeba będzie długo czekać. | CHIP