Nowy Core i9-9990XE będzie taktowany 4 GHz, a gdy zajdzie potrzeba, przyspieszy do 5 GHz. To oczywiście sprawia, że TDP nowej jednostki ma być bardzo wysokie: 255 W. To byłby nawet zrozumiały ruch – wysoka częstotliwość przy dużej liczbie rdzeni może być w części zadań bardziej skuteczna niż nisko taktowana, ale większa liczba rdzeni.
Jest tylko jeden problem – nie ma pewności, że taki procesor trafi na rynek. Nie ma go w harmonogramach Intela, ani na listach cen. Serwis Anandtech utrzymuje, że Core i9-9990XE nie będzie miał jednej, regularnej ceny, a zamiast tego będzie oferowany producentom OEM na zasadzie przypominającej aukcje. Co więcej, oferta będzie dostępna wyłącznie dla kilku producentów, a swoista “aukcja” ma odbywać się raz na kwartał.
Całość brzmi nieco dziwnie, ale sam CPU zapowiada się obiecująco. Procesor o bardzo wysokiej częstotliwości i wielu rdzeniach stanowiłby zapewne gratkę dla producentów najsilniejszych komputerów gamingowych. Maszyna wyposażona w taki procesor będzie z pewnością bardzo kosztowna, ale w segmencie high-end czasem dodatkowe kilka tysięcy złotych nie stanowi problemu dla odbiorców. | CHIP