Samsung Galaxy S10E, S10, and S10+ (L to R), encased pic.twitter.com/Pk2gpXkXxn
— Evan Blass (@evleaks) January 19, 2019
Samsung nie bez przyczyny pod koniec ubiegłego roku wprowadził tzw. “ekrany z dziurką” (lub, jak woli marketing Samsunga – Infinity-O). Zastępuje ona notcha, z którym Samsung od początku się “nie polubił”. To rozwiązanie mogliśmy zobaczyć już w modelu Galaxy A8s, a teraz pojawi się ono we flagowej serii Galaxy S10. Wszystkie trzy modele otrzymają ekrany z dziurką. Ta będzie się jednak różnić, bo w przypadku Galaxy S10e (lub Lite) i Galaxy S10 będzie mieściła pojedynczy aparat, podczas gdy w Galaxy S10+ będzie to podwójny moduł fotograficzny. Z tego co widzimy na udostępnionych renderach, smartfony Samsunga otrzymają potrójne aparaty fotograficzne. Samsung ułożył je poziomo, więc plotki o podobnym rozmieszczeniu jak w przypadku Huawei nie potwierdziły się.
Wewnątrz znajdziemy zapewne, podobnie jak to bywało dotychczas – flagowy SoC Qualcommu w modelach na rynek amerykański, lub topową konstrukcję Samsunga – w modelach skierowanych do regionu EMEA. O wydajność nie ma więc co się martwić. Wiadomo też, że w urządzeniu zostanie zamontowany m.in. czytnik linii papilarnych ukryty pod ekranem. Nie ma natomiast pewności, czy funkcja ta znajdzie się w modelu Galaxy S10 Lite. Na tę chwilę nie wiadomo jakie będą ceny nowych flagowców, ale należy oczekiwać, że topowy Galaxy S10+ będzie kosztował powyżej 4000 złotych. | CHIP