Nie było oficjalnej prezentacji, dziennikarzy, fleszy, sceny czy kamer. No dobrze, jedna kamera była, by zarejestrować działanie nowego rozwiązania, które na tę chwilę pokazano wyłącznie w nienazwanym jeszcze smartfonie chińskiej marki. Na filmie widać, że odcisk palca rzeczywiście jest odczytywany przez dowolny punkt na ekranie. Dotychczasowe rozwiązania, wprowadzone w zeszłym roku, przenosiły wprawdzie czytnik pod ekran, ale tylko pod jego określony obszar. Rozwiązanie zaprezentowane przez Xiaomi może być znacznie bardziej wygodne w użyciu.
Oczywiście nie wiemy czy i kiedy telefony korzystające z podobnej technologii producent wprowadzi na rynek. Wydaje się, że smartfon widoczny na prezentacji działa całkiem sprawnie, ale to nie musi oznaczać, że gotowe urządzenie zobaczymy niedługo. Z drugiej strony zbliżają się targi MWC 2019, a podczas katalońskiej imprezy większość producentów chętnie chwali się nowościami. | CHIP