Ze względu na duży spadek wydajności, programiści jądra Linuxa dodali opcje, które pozwalają wyłączyć ochronę przed wykorzystaniem luk wykrytych na początku ubiegłego roku w wielu układach Intela, AMD i ARM. Administratorzy teraz mogą dopasować poziom ochrony przed lukami w zależności od szacowanego ryzyka. Twórca Linuxa, Linus Torvalds rok temu nazwał poprawki, przygotowane przez Intel, “śmieciami”. Jednym z głównych argumentów Fina był właśnie negatywny wpływ łatek na wydajność.
Ta sytuacja pokazuje jak bardzo algorytmy odpowiedzialne za predykcję rozgałęzień kodu podnosiły przez lata wydajność procesorów. Ta technologia może się przydać w przypadku zamkniętych systemów, w których wykonywane są skomplikowane i czasochłonne obliczenia na przykład w przypadku superkomputerów, czy maszyn przeznaczonych do renderowania dużych plików graficznych. O ile nie są one połączone z siecią, ryzyko włamania praktycznie nie istnieje i nie ma powodu, aby zabezpieczać takie systemy przed atakiem kosztem wydajności. | CHIP
→ Tutaj znajdziecie rankingi procesorów.