Dziennikarze zagranicznych serwisów, którzy mieli dostęp do usługi wypowiadali się o niej pozytywnie już w ubiegłym roku. Pod względem opóźnienia Project Stream nie odbiega znacząco od opóźnień na Xbox One, ale względem PC odstaje o ok. 66-100 ms. Nie powinniśmy także liczyć początkowo na taką samą częstotliwość odświeżania. Demonstracyjny “Assassin’s Creed: Odyssey” działał w rozdzielczości Full HD w 30 kl./s. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że całość działa w przeglądarce i nie wymaga drogiego komputera do gry, Project Stream może rzeczywiście okazać się sukcesem w środowisku graczy-amatorów. Wcześniej o przyszłości streamingu pozytywnie wypowiadali się szefowie EA Games i Ubisoftu.
Podczas spotkania z inwestorami Sundar Pichai zdradził też, że nie zamierza ulegać konkurencji w postaci Epic Games Store czy Discorda, gdzie marża właściciela platformy wynosi odpowiednio 12% i 10%. Twórcy publikujący swoje gry zarówno w Google Play jak i w przyszłości w Project Stream będą musieli liczyć się z tym, że 30% zysku z danego tytułu trafi do kieszeni Google. | CHIP