Oficjalną zapowiedź systemu możemy zobaczyć już w maju, podczas konferencji Microsoft Build. Microsoft wersją Lite celuje w urządzenia klasy podstawowej (tanie laptopy, tablety), a więc trudno tu mówić o następcy Windows 10. Bardziej prawdopodobne jest, że Windows Lite został opracowany na potrzeby laptopów z układami ARM. Jak wiadomo, szybkie w smartfonach Snapdragony nie wykazały się dotąd szczególnie w Windows 10.
Zobaczyliśmy nawet domniemany wygląd nowego systemu operacyjnego Microsoftu. System ma nadal mieć eksplorator plików, ale sam launcher będzie przypominał raczej Androida niż Windows 10.
Najważniejsze jednak, że Windows Lite ma umożliwiać normalne uruchamianie programów tworzonych w ramach Universal Windows Platform i Progressive Web Apps. Możliwe, że system będzie wspierał także starszy soft. Jeżeli gigantowi z Redmond uda się stworzyć rzeczywiście sprawnie działającą na słabszych urządzeniach wersję Lite, która pozwoli przy tym uruchamiać aplikacje z “dużego” Windowsa, to może okazać się, że wkrótce przesiądą się na niego także użytkownicy starszego sprzętu komputerowego. | CHIP
→Ofertę na Windows 10 w różnych wersjach, w tym kilka ciekawych promocji, znajdziecie tutaj.