— Jedną z najważniejszych przyczyn, dla których warto zapłacić za Windows 10 jest bezpieczeństwo. Twórcy nowego oprogramowania są bogatsi o sześć lat doświadczeń w walce z cyberprzestępcami, stąd najnowsza wersja systemu operacyjnego Microsoftu posiada nowsze zabezpieczenia wewnętrzne niż Windows 7 — mówi Jacek Kotynia z firmy Senetic.
Według serwisu Zdnet.com, przedsiębiorcy, którzy pozostaną przy Windows 7 Enterprise, otrzymają wsparcie techniczne od producenta systemu, ale już nie za darmo. Oferta płatnych usług przewiduje koszt 50 dolarów za jeden komputer. W kolejnym roku stawka wzrośnie dwukrotnie, zaś w trzecim aż do 200 dolarów. Jeszcze drożej trzeba będzie zapłacić za wsparcie techniczne dla Windows 7 Pro. To jeden ze sposobów, by zachęcić użytkowników “Siódemki” do przesiadki.
– Wysokie ceny za wsparcie Windows 7 po 14 stycznia 2020 roku nie są przypadkowe. Microsoft zamierza w ten sposób zmobilizować użytkowników biznesowych do korzystania z Windows 10. Uważam, że przedsiębiorcy powinni zdecydować się na taki krok nie tylko ze względów ekonomicznych, ale również kompatybilności „dziesiątki” z nowymi systemami – podkreśla Kotynia
System operacyjny Windows 10 posiada szereg innowacji poprawiających wydajność systemu, zarządzanie pamięcią i zmniejszających awaryjność. Wraz z jego wdrożeniem klienci otrzymują dostęp do funkcjonalności niedostępnych w innych wersjach okienek, takich jak asystent głosowy Cortana, inteligentnego logowania Windows Hello, narzędzia do rysowania Windows Ink czy przeglądarki Edge.