The MISR instrument, also on Terra 🛰, saw the large "fireball" — the term used for exceptionally bright meteors ☄️ that are visible over a wide area — as it exploded 💥 about 16 miles above the Bering Sea, far enough way to pose no threat. pic.twitter.com/lyjyZKBZOm
— NASA Earth (@NASAEarth) March 22, 2019
Naukowcy z NASA oszacowali siłę eksplozji na 173 kiloton, co jest porównywalną wartością z energią jaką wyzwoliłoby 10 bomb atomowych podobnych do ładunku zrzuconego przez Stany Zjednoczone na Hiroshimę w 1945 roku. Tym razem na szczęście zdarzenie miało miejsce bardzo daleko od terenów zamieszkanych przez ludzi, a eksplozja nastąpiła bardzo wysoko w atmosferze, bo 26 kilometrów nad Cieśniną Beringa.
Ostatni raz podobne zdarzenie miało miejsce w 2013 roku, a zatem nie tak dawno. 6 lat temu na rosyjski Czelabińsk spadł meteoryt, którego eksplozja wybiła szyby w oknach i raniła ponad tysiąc osób. A nie są to największe skały, które potencjalnie mogą zagrozić mieszkańcom Ziemi. Z tego powodu NASA obserwuje planetoidy będące na kursie kolizyjnym z Ziemią i opracowuje plan obrony planetarnej przed tego typu zagrożeniami. | CHIP