— Dzisiaj w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyło się głosowanie w sprawie dyrektywy o prawach autorskich na wspólnym rynku cyfrowym. W trakcie głosowania pomyłkowo użyłem opcji “za”, co spowodowane było sporym zamieszaniem na sali obrad, a moja niepełnosprawność fizyczna sprawiła, że nie udało mi się w porę skorygować mojego głosu. W związku z tym, że procedury Parlamentu Europejskiego pozwalają na sprostowanie swojego głosowania, natychmiast, gdy tylko było to możliwe, dokonałem tego aktu i mój głos został uznany jako głos “przeciw”. Przepraszam za wynikłe zamieszanie — czytamy w oświadczeniu.
Ta decyzja ma znaczenie jedynie symboliczne. Jak twierdzi holenderska europoseł Marietje Schaake, korekta głosu nie może zmienić wyniku głosowania. Za przyjęciem dyrektywy głosowało 348 europosłów. Przeciwko było jedynie 274.
A very inconvenient truth about the #copyright vote: after corrections of votes (allowed for the record but without changing the outcome of the vote) there would have been a majority for voting for or against 11&13. History is a dime on its side ↘️ (P. 51) https://t.co/S1DhXBcqAo
— Marietje Schaake (@MarietjeSchaake) March 26, 2019