
ASUS dość szybko podchwycił modę na telefony dla graczy, wypuszczając rok temu pierwszego ROG Phone’a, czyli model nawiązujący do popularnej serii gamingowych urządzeń firmy z Tajpej. Wcześniej tajwańskie przedsiębiorstwo jako jedno z pierwszych weszło w produkcję laptopów do gier, w czasach kiedy sam termin laptop do gier wywoływał złośliwy uśmiech u wielu użytkowników. Dziś gamingowe przenośne komputery nie wzbudzają już niczyjego zdziwienia. Podobnie może być kiedyś ze smartfonami, z których dziś, jako narzędzia o takim przezanczeniu, drwi część graczy. Chociaż nie widać tego zbyt mocno jeszcze na polskim podwórku, rynek telefonów pozycjonowanych jako gamingowe rozrasta się. Podobne urządzenia zyskały szczególną popularność w Azji. Nisza staje się kolejnym polem bitwy dla chińskich producentów smartfonów, zwłaszcza przy okazji rosnącej popularności e-sportowych tytułów mobilnych, takich jak “PUBG Mobile” czy “Mobile Legends”. Są turnieje, które gromadzą ponad 200 milionów widzów, a gry w rodzaju wspomnianego “PlayerUnknown’s Battlegrounds” regularnie uruchamia nawet 30 milionów osób. | CHIP