Karty GeForce GTX 1650 mają zastąpić na rynku modele GeForce GTX 1050 Ti i GeForce GTX 1050. NVIDIA wprowadza także nowe sterowniki graficzne, które ostatecznie udostępniają dla niektórych kart obsługę technologii śledzenia promieni w czasie rzeczywistym, wcześniej zarezerwowanej tylko dla kart graficznych GeForce RTX.
Do sieci trafiły też zdjęcia i rendery kilku kart z układem GTX 1650. Patrząc na nie można przyjąć, że będzie to układ czerpiący stosunkowo niewiele energii i wydzielający niedużo ciepła. O dość niskim TDP świadczą raczej mało imponujące systemy chłodzenia. Widać też, że karta może trafić do komputerów o nieco mniejszych gabarytach. Należy więc spodziewać się nowych GeForce’ów między innymi w markowych komputerach dużych producentów, którzy chętnie korzystają z obudów typu SFF.
Kolejna informacja z obozu “zielonych” to nowe sterowniki. NVIDIA pokazała ich możliwości, w tym najważniejszą – ray tracing obsługiwany przez niektóre karty spoza rodziny GeForce RTX. Nowe sterowniki noszą numer 425.3. Jak wynika z udostępnionych informacji GTX 1660 Ti powinien osiągać w grach korzystających z tej właśnie technologii wydajność na poziomie podobnym, a często wyższym niż GTX 1080. I to pomimo, że GTX 1660 Ti nie posiada, w przeciwieństwie do swoich droższych modeli z generacji Turing, jednostek odpowiedzialnych wyłącznie za obsługę śledzenia promieni.
Technologia DLSS pozostaje nadal zarezerwowana wyłącznie dla RTX’ów. Posiadają one bowiem układy Tensor, zajmujące się obsługą SI, koniecznej do działania DLSS. Spoza serii RTX 2000, obsługę ray tracingu otrzymają natomiast GeForce’y: GTX 1660 Ti, GTX 1660, GTX 1080 Ti, GTX 1080, GTX 1070 Ti, GTX 1070, GTX 1060 6GB oraz karty Titan Xp i Titan X. | CHIP