– Jest zimno, zaczyna padać. Jedyne sensowne jedzenie jest w pawilonie numer 4, a wszędzie tutaj są spore odległości i każdy kto wybiera się na Pyrkon powinien wyposażyć się w wygodne buty i własne kanapki. Choć pogoda nie odbiera humoru uczestnikom, to trochę żal tych wszystkich cosplayerek, które mają gołe nóżki. Uważać należy na bandy bezwzględnych orków i przechadzającą się śmierć – ostrzega sekretarz redakcji serwisu.
Przed festiwalem jeszcze pół weekendu, chętni mogą odwiedzać targi także w nocy. Jutro Pyrkon potrwa do 16:00. Jeżeli nie mieliście czasu pojechać do Poznania, poniżej wirtualna wycieczka.
A niebawem zajrzymy do bardzo ciekawej pyrkonowej Ligi Superbohaterów.