A co w przypadku bezpłatnych wersji próbnych, które po określonym czasie obciążają portfel? W tym przypadku oczywiście możemy pobrać grę i jej używać, ale musimy pamiętać, by ze zwrotem zmieścić się w wymaganym terminie 14 dni od daty zatwierdzenia produktu w koszyku (nie fizycznego pobrania płatności, które może nastąpić np. po 7 dniach). Nieco inaczej jest w przypadku preorderów. Zamówienia przedpremierowe możemy anulować w dowolnym momencie przed datą premiery. Po premierze obowiązują nas takie same zasady, jak w przypadku normalnych gier tzn. mamy 14 dni na zwrot pod warunkiem, że nie pobraliśmy zawartości.
W każdym momencie możemy też zrezygnować z usług subskrypcyjnych opłaconych na dłuższy czas np. rocznego abonamentu PS+ czy Spotify Premium i ubiegać się o zwrot kwoty. W tym przypadku będzie ona pomniejszona proporcjonalnie do okresu, z którego korzystaliśmy np. jeśli gracz kupi 12-miesięczną subskrypcję PlayStation Plus i poprosi o zwrot środków za nią siedem dni po dacie zakupu, zwrócona kwota zostanie pomniejszona tak, by odzwierciedlała wykorzystanie subskrypcji.
Oczywiście PS Store, tak jak każdy inny sklep cyfrowy ma obowiązek zwrócenia pieniędzy za produkt, który obciążony będzie błędem uniemożliwiającym korzystanie z niego. Nowa polityka jest mimo to dość restrykcyjna i z perspektywy gracza mało przydatna – w zasadzie może jedynie mieć sens w przypadku pomyłkowo zakupionego produktu czy też preorderu, z którego przed premierą postanowiliśmy jednak zrezygnować. Przyjaźniej do tych spraw podchodzi Steam. Tam gracz może ubiegać się o zwrot gry w ciągu 14 dni od zakupu, nawet jeżeli pobrał grę i w nią grał (maksymalnie przez 2 godziny). Z kolei użytkownicy Xboxa według regulaminu nie mają możliwości ubiegania się o zwrot żadnego z cyfrowych produktów (poza sytuacjami związanymi z błędami w działaniu, które rozpatrywane są drogą reklamacji). | CHIP