231 posłów głosowało za przyjęciem projektu, 9 było przeciw, a 171 wstrzymało się od głosu. Kolejnym krokiem będzie zaakceptowanie “lex Uber” przez Senat, co najpewniej będzie tylko formalnością. Do czasu wejścia w życie nowego prawa, Uber i Bolt będą mogły działać na dotychczasowych zasadach. Nowelizacja ustawy nie spodobała się taksówkarzom, którzy domagali się zrównania pośredników przewozowych z korporacjami taksówkarskimi. Tymczasem, nie dość, że nadano im osobną formę prawną, to ustawa zakłada możliwość zniesienia egzaminów z topografii miasta, co znacznie ułatwi uzyskanie licencji. Tutaj znajdziecie druk ze zmianami w ustawie o transporcie drogowym (i kilku innych), który Sejm skierował do Senatu.
Przypomnijmy, że Polska jest jednym z ostatnich europejskich krajów, które do ubiegłego tygodnia nie miały jasno określonej sytuacji prawnej aplikacji przewozowych. Co ciekawe, w wielu miejscach na przestrzeni ostatnich lat pozycja Ubera diametralnie się zmieniała. Przykładem jest chociażby Londyn, gdzie Uber działał, następnie został zakazany, by po długiej sądowej batalii znów wrócić do przewozu osób.
Wkrótce wrócimy w CHIP-ie do tego tematu i spróbujemy wyjaśnić m.in. wątpliwości dotyczące obowiązku prowadzenia przez kierowców Ubera i Bolta firmy oraz posiadania licencji. Jeśli macie pytania do autorów zmian w ustawie lub do ekspertów, napiszcie je w komentarzach pod newsem. | CHIP