
Snapdragon 665, chociaż najsłabszy z nowej trójki układów amerykańskiego producenta, z pewnością nie będzie słabą jednostką. Składa się z czterech rdzeni Kryo 260 (Cortex-A73) o taktowaniu 2 GHz i czterech kolejnych rdzeni Kryo 260, ale korzystających z architektury Cortex-A53 i niżej taktowanych (1,8 GHz). SoC wykorzystuje układ graficzny Adreno 610. Charakteryzuje się modułem Hexagon 686 DSP, modemem Snapdragon X12 i procesorem przetwarzania obrazu Spectra 165 ISP, który umożliwia obsługę aparatów o rozdzielczości do 48 MPix.

Snapdragon 730 to znacznie bardziej złożony układ. Dwa z jego ośmiu rdzeni Kryo 470 korzystają z architektury Cortex-A76 i są taktowane 2,2 GHz. To powinno zapewnić dużą wydajność w wymagających zadaniach. Większa część procesora, pozostałe sześć rdzeni, oparte jest o nowoczesną, ale bardziej oszczędną energetycznie architekturę Cortex-A55. Częstotliwość pracy tych układów wynosi 1,8 GHz. Nowy SoC wykorzystuje GPU Adreno 618, modem LTE X15 oraz DSP Hexagon 688 oraz procesor przetwarzania obrazu Spectra 350. Pierwszym telefonem, w którym zobaczymy ten SoC jest Samsung Galaxy A80.

Trzecia z jednostek, Snapdragon 730G, w większości cech nie różni się od Snapdragona 730. Różnica sprowadza się do podkręconego układu graficznego. Wydajność graficzna ma być o około 15 procent wyższa niż w “normalnym” Snapdragonie 730.
Nowe procesory pojawią się w smartfonach już w połowie 2019 roku. Nie wiadomo jeszcze jacy producenci, poza Samsungiem, zgłosili się do Qualcommu po najnowsze Snapdragony. Szczególnie model Snapdragon 730G może być ciekawą jednostką, a sam fakt jej istnienia wskazuje na to, że istnieje zapotrzebowanie na bardziej wydajne w grach smartfony. Biorąc pod uwagę takie tytuły jak chociażby “The Elder Srolls: Blades”, nietrudno to wyjaśnić. | CHIP