Przyjęło się, że jeśli laptop biznesowy w ogóle posiada kartę inną niż zintegrowana, to najczęściej jest to układ low-end. Oczywiście, zastosowany tu GeForce GTX 1650 Max-Q to nie układ z górnej półki, ale nie jest to też karta profesjonalna z linii Quadro, ani układ o minimalnej wydajności jak np. często stosowane w cienkich laptopach GeForce MX 130 czy MX 150.
Niestandardowe jest także podejście Lenovo do ekranów stosowanych w najnowszym ThinkPadzie. Do wyboru są konfiguracje z 15,6-calowymi panelami: 4K IPS AG HDR, 1080p IPS AG HDR, 1080p IPS AG oraz dotykowy 4K OLED HDR. To właśnie ten ostatni wzbudza największe zainteresowanie. Panele OLED w laptopach to rzadkość. A szkoda, bo technologia ta oferuje świetną jakość obrazu z rewelacyjnymi kolorami.
Także pod względem mobilności nowy ThinkPad jest dość imponujący. Bateria o pojemności 80 Wh ma wytrzymać do 14 godzin pracy urządzenia. Jeżeli zaś kojarzycie rozmiar 15,6″ z duża masą komputera, to dodam tylko, że ThinkPad X1 Extreme Gen 2 waży 1,7 kg. Niestety, cena jest naprawdę wysoka. Najtańsza kombinacja (a więc bez ekranu OLED) kosztuje na rynku amerykańskim (w Polsce jeszcze nie została podana oficjalna cena) 1500 dolarów. Prawie 6000 złotych za wersję podstawową to sporo, zwłaszcza, że kombinacje najbardziej zaawansowane kosztować będzie prawdopodobnie ponad dwa razy tyle. | CHIP