Today, Sen. Hawley announced upcoming legislation banning the video game industry's use of "pay-to-win" and "loot box" monetization schemes → "They need to be upfront about what their games are actually doing, and they need to stop practices that intentionally exploit children." pic.twitter.com/huQsl8eRV4
— Senator Hawley Press Office (@SenHawleyPress) May 8, 2019
Gry komputerowe zawierające lootboxy były przedmiotem debaty w kilku europejskich parlamentach i sądach. W ubiegłym roku wydawana przez EA gra “Star Wars: Battlefront II” wywołała żywiołową dyskusję na ten temat. Część ekspertów zrównuje lootboxy z hazardem. Kilka krajów, chociażby Belgia i Holandia, uznało losowe paczki za nielegalne, właśnie używając takiego porównania. Natomiast w Polsce, gdzie tradycyjny hazard podlega bardzo restrykcyjnym regulacjom, Ministerstwo Finansów uznało, że lootboxy w grach nie mają żadnych znamion hazardu.
Senator Josh Hawley wcześniej krytykował media społecznościowe. Teraz łączy obydwa zjawiska:
– Media społecznościowe i gry komputerowe korzystają z uzależnienia użytkowników, odciągając skupienie dzieci od prawdziwego świata, i zarabiają na szkodliwych nawykach. Nie ma znaczenia, jak dobry jest dla branży technologicznej ten model biznesowy. Nie ma wytłumaczenia dla wykorzystywania dzieci do podobnych praktyk – przekonuje reprezentant Partii Republikańskiej.
Na swojej stronie internetowej senator zamieścił komunikat dla prasy dotyczący problemu. Hawley należy do umiarkowanego skrzydła Partii Republikańskiej, jest zwolennikiem wprowadzenia ograniczeń w dostępie do broni (lepsze sprawdzanie nabywców i zakaz posiadania broni przez osoby z zaburzeniami psychicznymi). W kwestii gamingu trudno odmówić mu racji, praktyka tworzenia gier pay-to-win odcisnęła piętno na całej branży. Z drugiej strony, pomimo istnienia systemu PEGI (informującego o ograniczeniu wiekowym), dzieci i tak często mają dostęp do tytułów stworzonych dla dorosłych użytkowników. A odbieranie możliwości korzystania z lootboxów wszystkim graczom może wydawać się zbyt radykalne, zwłaszcza że w wielu produkcjach sieciowych zawartość skrzynek nie wpływa na wyniki, a jedynie na wygląd postaci lub broni (np. w “Overwatchu”). | CHIP