Wprawdzie Uber w prospekcie emisyjnym informował, że po wejściu firmy na giełdę kierowcy mogą liczyć na premię, jednak dotyczyć to będzie niewielkiej grupy kierowców, tych najdłużej jeżdżących z aplikacją.
Przypomnijmy, że w Polsce nie tak dawno strajkowali z kolei taksówkarze, niezadowoleni z obecności Ubera, co w efekcie poskutkowało powstaniem ustawy, tzw. lex Uber.
Od przyszłego roku Uber i Bolt będą legalną konkurencją dla taksówek