Wspomnianych 55 mld euro to dodatkowe koszty związane z całkowitym zakazem zakupu m.in. od Huawei i ZTE urządzeń potrzebnych do wprowadzenia sieci 5G w Europie. Operatorzy telekomunikacyjni musieliby więc po pierwsze wymienić istniejącą już infrastrukturę, po drugie brak konkurencji ze strony chińskich firm automatycznie podniesie ceny dostępnych urządzeń.
Tymczasem Nokia twierdzi, że Oferujemy rozwiązanie techniczne, dzięki któremu możemy nakładać nasz sprzęt 5G na sprzęt innego producenta sprzętu 4G. Takie rozwiązanie mogłoby zmniejszyć koszty i uniknąć kłopotu wynikającego ze zmianu dostawcy” – powiedział Reutersowi rzecznik firmy Eric Mangan.
Nokia przyznała, że podpisała już 42 umowy dotyczące stworzenia sieci łączności w najnowszym standardzie, z czego 25 umów dotyczy krajów europejskich. Można przypuszczać, że żadna z tych umów nie dotyczy to europejskiej części Federacji Rosyjskiej: