Huawei przygotował się na sankcje
Chiński producent od pewnego czasu przygotowywał się na restrykcje USA. Firma zgromadziła zapasy układów scalonych, które zdaniem analityków powinny wystarczyć producentowi na co najmniej kilka miesięcy. Przypominamy, że w maju czołowi producenci chipów, m.in. Intel, Qualcomm i Broadcom zamrozili dostawy dla Huawei ze względu na sankcje nałożone przez administrację USA. Trwają też prace nad własnym systemem operacyjnym Hongmeng, o którym pisaliśmy we wcześniejszych artykułach.
Oskarżenia o szpiegostwo
Ren Zhengfei podkreślił również, że w urządzeniach produkowanych przez jego firmę, nie ma backdoorów. Oświadczył, że w tej sprawie producent jest gotowy podpisać porozumienie z rządami wszystkich krajów. To właśnie potencjalne luki w infrastrukturze urządzeń Huawei i podejrzenia o współpracę z chińskim rządem (które nigdy nie zostały udowodnione) sprawiły, że Departament Handlu USA nałożył zakaz podpisywania amerykańskim firmom jakichkolwiek umów handlowych z Huawei.
Stracić mogą także amerykańscy producenci
Według Agencji Reuters amerykańskie firmy produkujące podzespoły m.in. Intel i Qualcomm, lobbują w Waszyngtonie na rzecz złagodzenia sankcji nałożonych na chiński koncern. Nie da się bowiem ukryć, że Huawei jest bardzo ważnym klientem. W 2018 roku firma wydała 70 mld dolarów na zakup komponentów, z czego 11 mld trafiło własnie do w/w amerykańskich firm. Sankcje nie tylko zachwieją rynkiem, ale też utrudnią Huawei prace nad rozwojem sieci 5G. | CHIP