Kapitan Bill Urban, rzecznik amerykańskiego głównego dowództwa, powiedział, że „żaden amerykański samolot nie działał w irańskiej przestrzeni powietrznej” w czwartek. Stosunki między dwoma krajami w tym tygodniu jeszcze silniej się ochłodziły po od decyzji administracji prezydenta Trumpa w poniedziałek o rozmieszczeniu 1000 dodatkowych żołnierzy i większych zasobów wojskowych na Bliskim Wschodzie. Ruch ten miał być podyktowany tym, co Waszyngton nazwał „wrogim zachowaniem sił irańskich, które zagrażają personelowi i interesom Stanów Zjednoczonych w całym regionie”.
Iran zestrzelił amerykańskiego drona wojskowego
Jak podaje CNN siły irańskie zestrzeliły drona wojskowy USA w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Cieśniną Ormuz. Przeczy to informacjom z irańskiej państwowej telewizji, w których stwierdzono, że elitarne oddziały tzw. Strażników Rewolucji wystrzeliła do „amerykańskiego drona szpiegowskiego”, sprowadzając go tym samym nad południową przybrzeżną prowincję Hormozga wewnątrz irańskiej przestrzeni powietrznej. Irańczycy podali, że dron był amerykańską konstrukcją RQ-4 Global Hawk, podczas gdy amerykański urzędnik, na którego powołuje się CNN powiedział, że jest to MQ-4C Triton. Oba są bezzałogowymi samolotami obserwacyjnymi opracowanymi przez firmę Northrop Grumman, autorów takich konstrukcji jak np. bombowiec B2 Spirit.20.06.2019|Przeczytasz w 1 minutę