Detale kota wyglądają tu faktycznie imponująco, ale na 64-megapikselowe fotki powinniśmy liczyć tylko w odpowiednich warunkach oświetleniowych. Samsung przy okazji zapowiedzi wspomnianego ISOCELL Bright GW1 ujawnił, że w gorszych warunkach oświetleniowych uzyska się zdjęcie o finalnej rozdzielczości 16 Mpix. W przypadku Redmi wiemy na razie jedynie tyle, że do wykonania zdjęcia 64 Mpix będzie wykorzystywany specjalny tryb aparatu. Wielkość pojedynczego pliku z kolei wyniesie 19,3 MB. Smartfon z aparatem 64 Mpix będzie musiał zatem także konkretną pamięć wewnętrzną lub chociażby możliwość rozszerzenia jej pojemnymi kartami microSD.
Musimy jednak pamiętać przede wszystkim o tym, że to nie liczba megapikseli wpływa na jakość aparatu, zwłaszcza tego w smartfonach. O wiele bardziej istotne są tutaj inne rzeczy: rozmiar pojedynczego piksela (im większy, tym lepiej), a także przysłona (im niższa wartość, tym lepsze zdjęcie uda się wykonać w trudnych warunkach oświetleniowych). Do tego dochodzi też kwestia samego oprogramowania, które może znacząco podnieść niedoskonałości optyki. Dlatego niekoniecznie 64-megapikselowy aparat wykona zdjęcie o lepszej jakości niż np. 48-megapikselowy. | CHIP
-> Obecnie w smartfonach znajdziemy aparaty z maksymalnie 48-megapikselami. Taką rozdzielczość spotkamy np. w Huawei P30 Lite.