SAIL DEPLOYMENT COMPLETE! We're sailing on SUNLIGHT!!!!! pic.twitter.com/PA74NMa7Ry
— Planetary Society (@exploreplanets) July 23, 2019
Projekt LightSail kosztował do tej pory 7 milionów dolarów. W tej kwocie mieści się wystrzelenie 2 satelitów LightSail i ich poprzednika o nazwie Cosmos1. Planetary Society to organizacja non profit zajmująca się rozwijaniem technologii, które pomogą w eksploracji kosmosu. Jej członkami są m.in. astronauta Buzz Aldrin, a także popularyzatorzy nauki tacy jak Neil deGrasse Tyson i Bill Nye, który jest też prezesem stowarzyszenia. LightSail 2 poza testowaniem żagla słonecznego, rejestruje przy okazji oszałamiające zdjęcia Ziemi.
Żagiel napędzany wiatrem słonecznym to jeden z pomysłów na realizację podróży międzygwiezdnych. Statek napędzany wiatrem słonecznym w próżni będzie mógł osiągnąć prędkości, jakie trudno byłoby osiągnąć w inny sposób. W pobliżu Ziemi prędkość wiatru słonecznego waha się bowiem od 200 do 889 km/s, a wartość średnia wynosi 450 km/s. Oczywiście, mowa nie o załogowych misjach. Naukowcy myślą o wysłaniu bezzałogowych statków kosmicznych wyposażonych w sztuczną inteligencję. Ich zadaniem byłoby odwiedzić odległe światy i wysłać zdjęcia na Ziemię. Zanim to jednak nastąpi, potrzebne jest dopracowanie tej technologii w Układzie Słonecznym, gdzie opóźnienia nie są tak duże jak w przypadku podróży do najbliższych gwiazd. W marcu informowaliśmy też o nanostrukturach jakie zaprojektowali naukowcy z California Institute of Technology, które mogą pomóc w stabilizacji lotu statków poruszanych żaglem słonecznym. | CHIP