EPYC Rome – 64 rdzenie i 128 wątków jednocześnie
Szefowa “czerwonych” poinformowała, że z okazji premiery będzie zorganizowane specjalne wydarzenie, ale nie podała szczegółów. Podkreśliła także, że produkcja nowych układów serwerowych odbywa się zgodnie z planem. Jeżeli to prawda i całość toczy się bez opóźnień, to zapewne nie będzie problemów z dostępnością, chociaż te ostatnio pojawiły się w przypadku niektórych modeli desktopowych Ryzenów 3 generacji. Nowe AMD EPYC Rome mogą wywołać niemało zamieszania na rynku serwerowym z dwóch powodów. Po pierwsze, najsilniejsze jednostki z tej serii mają mieć aż 64 rdzenie i obsługiwać do 128 wątków jednocześnie. To wyraźnie więcej niż w przypadków Xeonów Intela. Może to dać AMD przewagę w segmencie, który od zawsze pozostaje bastionem “niebieskich”. Drugi powód to proces 7 nm i zwiększone IPC będące cechą architektury Zen 2.
Nowocześniejszy proces technologiczny powinien sprawić, że jednostki nowej generacji będą pobierały nieco mniej prądu. O ile w desktopach nie jest to silnie branym pod uwagę czynnikiem, to już w serwerach ma to nie lada znaczenie. Jedną z ważniejszych rzeczy dla każdej serwerowni jest wydajność w przeliczeniu na kW energii elektrycznej. Tu nowe procesory AMD mogą pokazać pazur.
Dobre wyniki sprzedaży Ryzenów zaskoczyły AMD?
Prezes AMD wspomniała także o sprzedaży Ryzenów generacji 3. Lisa Su nie podała naturalnie liczb. Poinformowała jednak inwestorów, że układy sprzedają się w trzy razy lepiej niż jednostki poprzedniej generacji. Być może AMD nie przygotowało się do takiego obrotu sprawy, bo w niektórych sklepach zabrakło na jakiś czas topowych jednostek nowej serii. Tymczasem potężny AMD Ryzen 9 3900X zajął niedawno pierwsze miejsce w naszym rankingu procesorów. | CHIP