Poczta Szwajcarska wykorzystuje drony dostarczane przez firmę Matternet, specjalizującą się w produkcji dronów transportowych. Do tej pory głównym zadaniem dronów było przenoszenie próbek laboratoryjnych między szpitalami. Usługa działała w Zurychu, Bernie oraz Lugano. Drony wykonały 3000 udanych lotów szybko przekazując próbki.
Był to już drugi wypadek tego typu, choć znacznie groźniejszy niż pierwszy. Do pierwszej awarii również doszło w Zurychu w kwietniu tego roku. Wówczas w maszynie doszło do zwarcia i dron z próbkami krwi wpadł do jeziora zuryskiego.
Biorąc pod uwagę obydwa zdarzenia szwajcarska poczta na razie zawiesiła korzystanie z usług podniebnych listonoszy i przekazała firmie Matternet wytyczne dotyczące poprawy bezpieczeństwa. Jedną z nich jest mocowanie spadochronu na dwóch linkach, a nie jedne. Dodatkowo mają być one wzmocnione metalowym oplotem. Pytanie, czy wzmocnienie linek nie spowoduje, że wprawdzie spadochron nie zostanie odcięty, ale za to wplącze się w śmigła, co spowoduje bardzo chaotyczny upadek. Głośniejszy ma być też sygnał o lądowaniu awaryjnym.
O wykorzystywaniu pojazdów bezzałogowych do dostarczania przesyłek mowa jest już do dłuższego czasu. Jedną z pierwszych firm, która wpadła na ten pomysł był Amazon. Drony wykorzystywane będą też przez Ubera: