Pojemniki odróżnią wrzucane odpady, a także poinformują użytkowników, kiedy pomylą się podczas sortowania. Jednak na tym etapie zadanie sztucznej inteligencji się nie kończy. Śmieciarki odróżnią poszczególne kosze, dzięki czemu będą wiedziały, co z nimi zrobić. W kolejnym etapie, który rozegra się w stacji segregacji, najważniejsza rola przypadnie robotom. Będą wybierać te odpady, które nadają się do recyklingu. Mieszkańcy skorzystają z pomocy robotów również bezpośrednio. Dzięki aplikacji mogą nimi sterować tak, żeby zbierały śmieci także poza miejscem segregacji.
Jin Lei, założyciel Alpheus Intelligence & IOT Technology Co uważa, że segregacja odpadów jest w Chinach koniecznością. Jednak nim wejdzie w nawyk, minie trochę czasu. Dlatego sztuczna inteligencja może rozwiązać największe problemy z nim związane. Firma Jin Leia tworzy rozwiązania do sortowania odpadów wspomagane przez AI. Pomysł obejmujący kosze na śmieci, które rozpoznają rodzaj odpadów, powstał również w Polsce. Bin-e po napełnieniu, informują służby komunalne o konieczności opróżnienia.