Flota autonomicznych dronów dostarczy insulinę

Naukowcy z Narodowego Uniwersytetu w Galway (NUI Galway) w Irlandii postanowili stworzyć system ratownictwa medycznego z wykorzystaniem autonomicznych dronów. Docelowo będą one dostarczały leki dla diabetyków, ale także innych chorych z odległych miejsc. Również podczas klęsk żywiołowych. Według WHO na świecie żyje ponad 400 milionów osób chorych na cukrzycę, z czego większość musi korzystać z insuliny, aby przeżyć. Jednak nie wszyscy mają łatwy dostęp do leków, zwłaszcza podczas klęsk żywiołowych. Wiele osób mieszka też po prostu w trudno dostępnych miejscach. Pomocne mogą być wówczas drony, które dostarczą leki i inne potrzebne przedmioty codziennego użytku potrzebującym. W testach naukowcy z NUI Galway wykorzystali drony produkowane przez niemiecką firmę Wingcopter. Zadaniem maszyn było przetransportowanie insuliny z miasta Connemara na zachodnim wybrzeżu Irlandii, na jedną z wysp Aran, leżącą około 40 km od miejsca startu.
Flota autonomicznych dronów dostarczy insulinę

Jednym z problemów, które należało rozwiązać jest ewentualny konflikt z innymi latającymi obiektami. Co prawda sztuczna inteligencja jest coraz bardziej zaawansowana, jednak ciągle nie możemy mówić o pełnej automatyzacji. Z tego powodu w przypadku autonomicznych dronów konieczna jest współpraca z kontrolerami ruchu lotniczego, którzy mogą nadzorować przelot dronów.

Naukowcy chcą w przyszłości stworzyć flotę autonomicznych dronów, które będą niosły pomoc m.in. w Afryce Subsaharyjskiej. Nad podobnym rozwiązaniem pracuje również amerykańska firma Zipline, która od 2016 roku działa w Rwandzie, a w 2017 roku rozpoczęła współpracę również z tanzańskim Ministerstwem Zdrowia. | CHIP

Więcej:drony