Nie jest to oczywiście nowa technologia, choć zazwyczaj kojarzymy ją z opasek sportowych i smartwatchy. Uproszczona wersja spektrometru obecna jest w urządzeniach Samsunga już od ponad 5 lat, począwszy od modelu Galaxy S5, który miał wbudowany pulsometr. Wygląda jednak na to, że koreański producent zamierza udoskonalić tę technikę i wykorzysta również kamerę 3D. Dzięki niej smartfon zarejestruje trójwymiarowy obraz obiektu, po czym wyśle falę elektromagnetyczną, która zbada skład.
Warto przypomnieć, że urządzenie o podobnych funkcjach już pojawiło się na rynku. Chińska firma Changhong w 2017 roku wyprodukowała smartfon H2, który za pomocą czujnika SCiO z dużą dokładnością analizował skład produktów. Urządzenie nie zyskało dużej popularności na rynku, jednak wygląda na to, że wkrótce podobne funkcje zagoszczą na dobre w smartfonach. Dzięki zaawansowanym czujnikom i wykorzystaniu układów, których zadaniem będzie analizowanie otoczenia, smartfony staną się jeszcze bardziej inteligentne niż dotychczas.
Galaxy S11 pojawi się prawdopodobnie na początku 2020 roku. Nowego flagowca Samsunga możemy spodziewać się w okolicach konferencji Mobile World Congress, która odbędzie się pod koniec lutego w Barcelonie. Pierwsze informacje mówią o zastosowaniu w aparacie matrycy ISOCELL Bright HMX o rozdzielczości 108 MP (efektywnie 27 MP) i pięciokrotnym zoomie optycznym. | CHIP