Prototyp Elementu składa się z procesora Xeon, wentylatora, 2 slotów M.2 i 2 gniazd SO-DIMM na układy pamięci LPDDR4. Całość jest dwugniazdową kartą PCIe w obudowie. Płyta główna ma 2 porty Ethernet, 4 USB, wejście HDMI i i 2 złącza Thunderbolt 3. Element obsługuje łączność Wi-Fi. Jak podaje AnandTech, nie powinniśmy się sugerować wykorzystaniem Xeona w prototypie. Nie determinuje on tego, że modułowy komputer będzie używany tylko w serwerach. Projekt może znaleźć zastosowanie również na rynku konsumenckim. “Niebiescy” przekonują, że na tym etapie projektowania Elementu w rachubę wchodzą jeszcze wszystkie możliwości. Intel planuje połączyć Element z płytką drukowaną z gniazdami PCIe. Tak że dalsze zwiększanie możliwości komputera nie byłoby problemem.
Kiedy Element trafi do użytkowników? Być może już w 2020 roku, jednak nie na początku. Najpierw kluczowe komponenty trafią do producentów oryginalnego wyposażenia (OEM). Jeśli zapowiedzi się potwierdzą, stanie się to pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku. Bieżące określenie jest nazwą roboczą sprzętu. Ta jeszcze może ulec zmianie. Tak samo, jak wykorzystane komponenty. | CHIP
→To kolejny nietypowy projekt firmy Intel. Na rynku obecne są już przecież Intel Nuc – niewielkie ciałem komputery o sporych możliwościach. Wart je poznać: [offers keywords=”intel+nuc”]