Drukarkę PrintPen można wykorzystywać na wielu powierzchniach. Szkło, metal, drewno, czy też skóra, nie stanowią żadnych przeszkód. Podobnie, jak papier i tekstylia. Maksymalna wysokość wydruku to 2,6 cm. Rozdzielczość – 300 dpi. Za to długość nie ma żadnych ograniczeń. Pod warunkiem, że mamy odpowiednią liczbę wymiennych kartridży i powerbanków. Bateria w PrintPen pozwoli wykonać 2 tys. standardowych wydruków, czyli takich, które mają 10 cm długości. Natomiast pojedynczy kartridż wystarczy na wydruk o długości 350 metrów.
Pewnym ograniczeniem w przypadku drukarki PrintPen są barwy. Wydruki są jednokolorowe. Aktualnie można wybierać spośród 3 dostępnych kolorów (czerwonego, niebieskiego i czarnego). Gdyby ktoś zdecydował się na zakup wszystkich wariantów, musiałby dodatkowo zapłacić równowartość ceny urządzenia dla wspierających na Kickstarterze. Mimo to, zainteresowanie projektem jest dość duże. Celem autorów projektu było 30 tys. dolarów. Już teraz zebrano jego trzynastokrotność, a do końca zbiórki pozostało jeszcze 8 dni. Jednak dla twórców to nie problem. Przekonują, że są gotowi na masową produkcję za sprawą współpracy z Foxconnem.
Prace nad urządzeniem rozpoczęły się w ubiegłym roku. Za PrintPen odpowiada firma Evebot. To hongkoński startup, który specjalizuje się w niestandardowych rozwiązaniach dotyczących druku. Do tej pory przygotowali urządzenia umożliwiające “drukowanie” wzorów na kawie i na piwie. Dzięki nim wystarczy zeskanować kod QR, lub podać adres URL grafiki, żeby jej odpowiednik znalazł się na powierzchni napoju. | CHIP
[offers keywords=”mobilna+drukarka”]