Aplikację 4Sale pobrano ponad milion razy ze Sklepu Play. Obok zupełnie neutralnych ogłoszeń związanych z samochodami lub elektroniką, dziennikarze BBC Arabica natknęli się też na te, w których sprzedawano kobiety pracujące jako pomoc domowa. Udało im się porozmawiać z 57 “sprzedawcami”, 12 z nich odwiedzili. Z nagrań rozmów wynika, że przestępcy radzili odbieranie kobietom paszportów, a także pozostawianie im wolnego czasu. Przekazywali również, że powinny mieć minimalny, a najlepiej żaden dostęp do telefonów komórkowych. Program 4Sale umożliwia filtrowanie wyników nie tylko pod względem ceny, jaką należy zapłacić za pomoc domową, ale również rasę kandydatki na służącą. Podobne ogłoszenia pojawiły się w aplikacji Haraj, która również została zainstalowana ponad milion razy. Poza programami arabskimi, dziennikarze BBC Arabica wymieniają również Instagram. To na nim znalazł się hasztag خادمات للتنازل#, co oznacza “#pokojówkinawymianę.
Zespół BBC skontaktował się z właścicielami aplikacji. Instagram zablokował już wspomniany hasztag. 4Sale zdecydowało się usunąć część serwisu dotyczącą pomocy domowych. Haraj odmówiło komentarza. Jednak BBC skierowało też pytania o taki stan rzeczy do Google i Apple, bo to ich sklepy udostępniły wymienione aplikacje. Google przekazało że jest głęboko zaniepokojone i pracuje nad tym, by możliwość dodawania takich ogłoszeń w aplikacjach ze Sklepu Play nie istniała. Natomiast Apple poinformowało, że handlu ludźmi surowo zabrania. Firma z Cupertino zapowiedziała, że skrajne przypadki będzie usuwać.
BBC przekazuje, że rzeczywiście, w 4Sale się udało. Ale w czasie publikacji artykułu, 31 października, zarówno na Instagramie, Hiraj, jak i innych aplikacjach, wciąż można znaleźć ogłoszenia dotyczące handlu ludźmi. | CHIP
Warto przeczytać: