Polacy ufają płatnościom online i korzystają z nich częściej niż inne nacje. To wniosek z raportu Mastercard. Wynika z niego, że ogólnie lubimy usługi cyfrowe. W badanej grupie (20-50 latków) najczęstszą usługą online okazało się wysyłanie wiadomości e-mail (76 proc.) i wyszukiwanie informacji w sieci (76 proc.) oraz korzystanie z mediów społecznościowych (75%). Inne cyfrowe usługi nadal konkurują ze swoimi analogowymi odpowiednikami, ale coraz częściej zdobywają serca użytkowników. 66% badanych korzysta z map internetowych, 65 proc. z elektronicznego kalendarza. Popularne są także programy lojalnościowe (63%). Co druga osoba przyznała, że korzysta ze streamingu muzyki lub wideo na żądanie.
Polacy mają za to większy opór, by online rezerwować noclegi (38 proc.) i kupować bilety kolejowe oraz lotnicze (34 proc.). Tylko 14 proc. ankietowanych przyznało, że korzysta z e-czytników książek.
Aż o 10 proc. lepiej wypadamy na tle krajów Europy Środkowo-Wschodniej pod kątem bankowości online, bankowości mobilnej i mobilnym płatnościom. Jeżeli chodzi o zakupy online, 37 proc. ankietowanych zadeklarowało, że robi takie zakupy przynajmniej raz w tygodniu. Zdecydowanie częściej zakupów dokonujemy na laptopie (78 proc.) niż na urządzeniu mobilnym (22 proc.).
Ankietowani uznali, że wciąż jest pole do popisu w rozwoju usług online w obszarach takich jak edukacja (41 proc.), służba zdrowia (40 proc.) i transport publiczny (30 proc.). Aż 60% badanych zadeklarowało też, że chciałoby korzystać z usług opartych na technologii VR. Co czwarta osoba przyznała, że już z takiej usługi korzystała. Nieco mniej, bo 55 proc. ankietowanych chciałoby korzystać z rozwiązań sztucznej inteligencji. Cyfrowe zaawansowanie Polaków widać też na przykładzie urządzeń ubieralnych służących do płacenia. Z badania Mastercard wynika, że ponad co czwarty konsument (27 proc.) chciałby płacić za pomocą takiego urządzenia, co jest najlepszym wynikiem w regionie. Ogólnie dowolne urządzenie tego typu posiada 15% respondentów. | CHIP