Inną zaletą technologii opracowanej przez IBM jest szybki czas ładowania i brak ryzyka zapłonu baterii, co zdarza się w przypadku smartfonów i innych urządzeń wykorzystujących baterie litowo-jonowe. Nowe baterie mają też dużo większą gęstość mocy (powyżej 10 tysięcy W/L), przez co wydają się idealnym rozwiązaniem, które w niedalekiej przyszłości może znaleźć zastosowanie w samochodach, samolotach i innych pojazdach o napędzie elektrycznym.
Warto pamiętać, że choć pierwsze wyniki są obiecujące, to do wprowadzenia nowej technologii w zastosowaniach komercyjnych, minie zapewne jeszcze trochę czasu. Aby tak się stało, IBM współpracuje m.in. z firmami takimi jak Mercedes-Benz, a także Central Glass i Sidus, które zajmują się produkcją ogniw. W rozwoju nowej technologii wykorzystywane są także narzędzia takie jak sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe. Dzięki temu odkrywanie nowych kombinacji materiałów o użytecznych właściwościach staje się znacznie łatwiejsze. | CHIP
Baterie, które nie płoną, nie tracą energii i usuwają dwutlenek węgla