Urządzenie jest na razie w fazie prototypu. Producenci mają wersję urządzenia, która działa i spełnia swoje funkcje. Jednak przekonują, że mają już pełny łańcuch dostaw i są gotowi do wytwarzania. Sama wysyłka do zamawiających urządzenie (i przy okazji wspierających jego powstanie na indiegogo) nastąpi w maju 2020 roku. Jednak nie każdy będzie mógł skorzystać ze wszystkich możliwości castAway. Na razie twórcy przewidują produkcję trzech rozmiarów – S, L i XL. Będą pasować do smartfonów o przekątnych ekranów wynoszących 5,8″, 6,3″, a także 6,9″. Na swojej stronie producenci wymieniają modele, których wsparciem zajmą się w pierwszej kolejności, choć nie wykluczają innych. Wysyłając do nich maila, można zgłosić inne urządzenia. Planują też stworzenie części smartfonowej etui, która będzie bardziej uniwersalna.
Magnesy są schowane w futerale, przez co wygląd urządzeń nie ucierpi, kiedy smartfon i tablet są wykorzystywane osobno. Sam projekt już teraz wsparło ponad 2 tys. osób i zebrał ponad 380 tys. dolarów (1 mln 447 tys. złotych), choć twórcy castAway liczą na milion. Najwyraźniej użytkownicy szukają alternatyw dla elastycznych smartfonów i składanych telefonów, jak np. Surface Neo Microsoftu. CastAway jest o tyle ciekawym rozwiązaniem, że wykorzystuje już posiadany smartfon i choć nie kosztuje mało (760-835 złotych), to jego cena wciąż jest o wiele niższa od nowego telefonu z podobnymi możliwościami. | CHIP