Krytycy: bełkot dla laików
Środowisko naukowe ostro krytykuje jego teorie. Profesor fizyki Chad Orzel pisze na stronie scienceblogs.com, że „dla fizyka paplanina Chopry o polach energii i stygnącej kwantowej zupie stanowi kompletny bełkot”, ale używa on wystarczająco dużo technicznych terminów, by dla laika brzmieć, jakby miał jakieś pojęcie o nauce.
Nie przeszkodziło mu to w zebraniu rzeszy wiernych fanów i zgromadzeniu znaczących funduszy. Jego książki sprzedały się w ponad 20 milionach egzemplarzy, a majątek jest wyceniany na 150 milionów dolarów.
Teraz Chopra znalazł nowy kanał dotarcia do swoich zwolenników – media personalne. O projekcie AI Foundation pisał pod koniec października portal Sztuczna Inteligencja. Ambitny pomysł firmy kierowanej przez Larsa Buttlera polega na umożliwieniu docelowo każdemu stworzenia swojego wirtualnego klona – opartego na sztucznej inteligencji chatbota, który wyglądałby jak my, ale – co ważniejsze – posiadał naszą wiedzę, doświadczenie i przekonania.
Taki bot mógłby przeprowadzać w naszym imieniu równocześnie miliony rozmów jeden na jeden z użytkownikami internetu na całym świecie. Buttler jest przekonany, że to nowy – po mass mediach i mediach społecznościowych – sposób rozprzestrzeniania idei. Na prezentacji technologii w październiku Buttler mówił, że jego firma pracuje już nad wirtualnymi klonami wielu rozpoznawalnych osób.
Najwyraźniej jedną z nich był Deepak Chopra, bo jego cyfrowa emanacja – Digital Deepak – lada dzień ma się ukazać światu.
Miliard odbiorców na początek
„Tworząc Digital Deepak, po raz pierwszy dajemy dosłownie każdemu możliwość, by wejść w bezpośrednią interakcję i czerpać wiedzę od jednego z najbardziej zaufanych liderów w dziedzinie wellness” – powiedział Buttler cytowany w informacji prasowej. „Ze swoją własną SI Deepak może przełamać ograniczenia, które oddzielają nas w czasie i przestrzeni. Naszym ostatecznym celem jest dać wszystkim 7 miliardom ludzi ich własną SI, umożliwiając każdemu tworzenie lepszej przyszłości dzięki mocy mediów personalnych” – dodał.
„Jakikolwiek problem na świecie chcesz rozwiązać, zawsze zaczynaj od siebie” – mówił Deepak Chopra cytowany w tej samej informacji prasowej. „Nasz personalny ekosystem jest powiązany ze społecznym ekosystemem. Nasza personalna transformacja w ostatecznym rozrachunku prowadzi do społecznej transformacji. Mam nadzieję dotrzeć do masy krytycznej – przynajmniej miliarda ludzi – byśmy mogli wszyscy iść w stronę bardziej spokojnego, sprawiedliwego i zrównoważonego świata”.
Deepak Chopra i kolejka po awatara
Digital Deepak będzie funkcjonował jako aplikacja na smartfona i strona internetowa. Jak podaje oficjalna strona projektu, system będzie oferować „głęboko spersonalizowane wsparcie i medytację” w każdym miejscu i czasie. Jak czytamy na stronie, system będzie publicznie dostępny na początku 2020 roku. Na razie możemy zapisać się na listę oczekujących – na stronie można zostawić swoje dane kontaktowe.
Jeśli nie chcesz czekać, możesz już dziś zaczerpnąć z krynicy mądrości inspirowanej twórczością Deepaka Chopry za pośrednictwem strony wisdomofchopra.com. Autor strony wysunął tezę, że nie ma zasadniczej różnicy między cytatami z Chopry a przypadkowymi zlepkami mądrze brzmiących słów. System tworzy zmyślone cytaty z losowo dobranych wyrazów pochodzących z tweetów newage’owego guru.
Zatem w oczekiwaniu na przyjście „prawdziwego” wirtualnego Deepaka, pamiętajmy, że „moc jaźni nadaje realność nieśmiertelnym faktom”. | CHIP
Artykuł został opublikowany w ramach współpracy CHIP.pl z portalem Sztuczna Inteligencja, którego celem jest popularyzacja wiedzy o rozwoju tej dziedziny nauki w Polsce.
Portal sztucznainteligencja.org.pl to pierwszy polski serwis poświęcony w całości tematyce SI. Został stworzony przez Ośrodek Przetwarzania Informacji – Państwowy Instytut Badawczy, działa niekomercyjnie.