Czy 4299 zł za wersję z 258 GB pamięci to dobra cena? Tak, zważywszy na parametry smartfonu i dodatkową przedsprzedażową ofertę. System – to oczywiście Android 10 z EMUI 10, ale bez Sklepu Play. Przyszły nabywca musi się liczyć z ograniczeniem usług Google i aplikacjami pobieranymi z Huawei App.
Huawei Mate 30 Pro ma wodospadowy wyświetlacz OLED o przekątnej 6,53 cala i rozdzielczości 1176 x 2400 pikseli. Całość pokryta szkłem Corning Gorilla Glass 6. W środku HiSilicon Kirin 990, 8 GB RAM-u i 128 lub 256 GB pamięci masowej (prezentowana cena dotyczy wersji z 256 GB pamięci). Do tego dochodzi możliwość rozszerzenia pamięci o kolejnych 246 GB. Energie dostarcza bateria o pojemności 4500 mAh, ładowana przewodowo lub bezprzewodowo. Smartfon może służyć również jako bezprzewodowy powerbank dla innych urządzeń.
100 sztuk to doprawdy niewiele. Czy warto, mimo wymienionych parametrów, brać udział w ewentualnym wyścigu po ten smartfon? No cóż, jest na pewno wart uwagi. Przede wszystkim ze względu na możliwości fotograficzne.
Przedni aparat fotograficzny ma matrycę 32 Mpix oraz czujnik ToF 3D, wspomagający rozpoznawanie twarzy. Ważniejsze są jednak parametry aparatów umieszczonych na tyle urządzenia. Aparat główny, to matryca 40 Mpix 1/1,7″, PDAF, obiektyw 27 mm z przysłoną f/1.6 i optyczną stabilizacją obrazu OIS. Drugi aparat to 40 Mpix 1/1,54″, PDAF, obiektyw ultraszerokokątny 18 mm z przysłoną f/1.8. Trzeci aparat ma rozdzielczość 8 Mpix 1/4″, PDAF, teleobiektyw 80 mm (zoom optyczny 3x) z przysłoną f/2.4 i optyczną stabilizację obrazu OIS. Do tego dochodzi czujnik ToF 3D. | CHIP