Nie tylko systemy płatności okazały się podatne na manipulacje. Specjaliści z Kneron poradzili sobie też z chińskim dworcem, choć i tam w normalnych warunkach musieliby zweryfikować się jeszcze przez pokazanie dowodu osobistego. Zabezpieczenia z Państwa Środka nie były jedynymi, które nie przeszły testów pomyślnie. Również sprawdzanie tożsamości przy kontroli paszportowej na holenderskim lotnisku Amsterdam-Schiphol poległo w starciu z drukowaną maską. W obu przypadkach próby były prowadzone za zgodą i pod nadzorem osób, które nimi zarządzają.
Jest też oprogramowanie, które testy Kneron zakończyło z tarczą. Rozpoznawanie twarzy Huawei, a także Apple FaceID nie dały się oszukać. Choć na skaner giganta z Cupertino też są sposoby – w czasie konferencji Black Hat USA 2019, specjaliści z Tencent Security pokazali, że wystarczą okulary z taśmą, żeby odblokować telefon śpiącej osoby. | CHIP