Ostatecznie jednak Google wprowadziło zmiany. Sugestia “zakupów w Google”, która wcześniej wyświetlana była w odrębnym bloczku pokazywanym w najbardziej widocznym miejscu strony z rezultatami wyszukiwań, przestała się pojawiać.
W lipcu 2018 roku KE nałożyła na firmę 4,34 mld euro za wykorzystywanie pozycji monopolisty i własnego systemu operacyjnego Android do promowania swojej przeglądarki Chrome oraz wyszukiwarki Google. W marcu 2019 r. unijni urzędnicy zdecydowali, że blokowanie konkurencyjnych firm reklamowych również jest naganne i serwis powinien zapłacić z tego tytułu 1,7 mld euro. Od każdej z tych decyzji Google się odwołało.
Teoretycznie, odwołanie nie powinno powstrzymywać giganta z Mountain View od wpłaty pieniędzy do unijnej kasy, ale nigdzie nie pojawiła się informacja, że tak się stało. | CHIP